CIM poleca

Czytaj z CIM

Sezon ogórkowy w pełni, a Ty zastanawiasz się, jaką książkę zabrać ze sobą na wakacyjne podróże? CIM spieszy z pomocą i proponuje kilka lektur wybranych przez naszych ekspertów.

Niektóre pozycje należą do lżejszych; inne ważą co najmniej pół kilo (Piketty). Ale wszystkie łączy jedno – poszerzają intelektualne horyzonty. Mamy nadzieję, że każdy znajdzie w nich coś dla siebie. A zatem: legite!

Adam Hochschild, “Duch króla Leopolda. Opowieść o chciwości, terrorze i bohaterstwie w kolonialnej Afryce”

Rekomenduje: Marta Makowska

Reportaż Adama Hochschilda zabiera nas w podróż do serca Afryki. Nie jest to jednak obraz poświęcony fascynującej przyrodzie czy kulturze tubylczych ludów. To mrożąca krew w żyłach historia okrucieństwa, wyzysku i terroru, które miały miejsce w Kongu na przełomie XIX i XX wieku pod panowaniem belgijskiego króla Leopolda II.

Duch króla Leopolda to opowieść o ludziach – zarówno tych przepełnionych złem, jak i tych, którzy wbrew okolicznościom podjęli walkę z  brutalną polityką belgijskiego monarchy. Jej skutkiem była śmierć blisko 8 milionów rdzennych mieszkańców Konga.

Książka Adam Hochschilda doskonale obrazuje realia polityki kolonialnej wielkich mocarstw w przeddzień I wojny światowej i stanowi obowiązkową lekturę dla każdego badacza Czarnego Lądu. Przybliża zapomnianą współcześnie (a nieznaną szerzej polskiemu czytelnikowi) historię ogólnoświatowego ruchu przeciwko niewolnictwu w Kongu. Obnaża także prawdziwe oblicze Leopolda II, uchodzącego wówczas za filantropa i mecenasa kultury.

Thomas Piketty, “Kapitał w XXI wieku”

Rekomenduje: Karolina Libront

Kwestia ustanowienia efektywnego i sprawiedliwego porządku gospodarczego zaprząta ludzkość od wieków. Wizje ekonomistów zmieniały dzieje świata. Podobnie może stać się z Kapitałem w XXI wieku Thomasa Piketty’ego.

Autor kwestionuje słuszność neoliberalnej szkoły gospodarczej, która panuje na Zachodzie od kilku dekad. Główna oś wywodu koncentruje się na kwestiach nierówności, w tym na stosunku dochodów z kapitału do dochodów z pracy oraz na dystrybucji bogactwa. Fundamentalna teza zamyka się w słynnej formule r > g, oznaczającej szybszy przyrost dochodów z kapitału od rozwoju całości gospodarki. Uzasadnienie tezy, jej konsekwencje społeczno-polityczne oraz recepty naprawy stanowią fascynującą lekturę.

Magnum opus Pikkety’ego opiera się na niezwykle bogatej bazie źródłowej, co odróżnia książkę od wielu innych dzieł ekonomicznych, które nie wychodzą poza teoretyczne równania. Publikacja jest przystępna dla osób nieposiadających zaawansowanej wiedzy matematycznej; dodatkowo każdy humanista doceni liczne odwołania do klasyków literatury.

Maciej Popowski, “Alfabet brukselski”

Rekomenduje: Anita Sęk

Alfabet brukselski to bynajmniej nie kolejny suchy leksykon wiedzy o Unii Europejskiej. To ironiczny, a zarazem wzruszająco sentymentalny opis kolei losu integracji europejskiej oraz wielowątkowego brukselskiego światka.

Już na pierwszej stronie czytelnik wkracza w świat nadzwyczaj trafnych i wciągających porównań poruszających umysł i wyobraźnię, którymi autor, wybitny polski dyplomata i eurokrata operuje z lekkością. Myśl przewodnia książki, mimo iż daleka od namiętności, bo dotycząca ni mniej ni więcej lecz po prostu unijnego dorobku prawnego, czyli acquis communautaire, po lekturze ukazuje się w innym świetle:

Acquis communautaire. święty Graal eurokratów (…) [który] bardziej niż kielich przypomina glinianą amforę obracającą się na garncarskim kole Historii, przy którym Wielki Budowniczy wciąż cyzeluje jej kształt. Eurokraci, czyli strażnicy eurograala, mają doń stosunek będący połączeniem pietyzmu i zamiłowania do metod oraz dyscypliny pruskiego kaprala. (…) Nad przestrzeganiem acquis czuwa święte Oficjum w postaci Komisji Europejskiej oraz Trybunału Sprawiedliwości, surowo karząc wszelkie przejawy herezji.”

Marlene Laruelle, Sebastien Peyrouse, “The Chinese Question in Central Asia” 

Rekomenduje: Michał Romanowski

Chińska polityka zagraniczna od lat działa na podstawie podobnego mechanizmu. Po wyznaczeniu geopolitycznego celu w Pekinie, następuje zwykle etap szastania pieniędzmi. Podobnie jest w odniesieniu do działań Chin w Azji Centralnej.

Wybitni znawcy regionu  – Marlene Laruelle i Sebastien Peyrouse – szczegółowo opisują strategię Państwa Środka w odniesieniu do pięciu postsowieckich krajów azjatyckich – Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu. Pełno w niej niejasnych interesów, ale i czytelnych ambicji wejścia do dotychczasowej sfery wpływu Rosji i Stanów Zjednoczonych.

Chińska podróż przez Azją Centralną jest zajmująca, lecz może się skończyć wraz z wyczerpaniem złóż gazu i ropy w regionie. Po ćwierć wieku od uzyskania niepodległości Azja Centralna musi uważać, by tym razem nie znaleźć się w orbicie innego monopolisty.

Aleksandra Łojek, “Belfast. 99 ścian pokoju”

Rekomenduje: Aleksandra Radziwoń

Historia Irlandii Północnej w XX wieku to przede wszystkim historia ciągłego konfliktu między protestanckimi rojalistami dążącymi do pozostania przy Wielkiej Brytanii, a katolickimi republikanami, chcącymi przywrócić jedność Irlandii. Konfliktu określanego jako Troubles, który mimo słynnego porozumienia wielkopiątkowego z 1998 r. trwa nadal.

Aleksandra Łojek, mieszkająca od kilku lat w Belfaście – centrum tej nieustającej wojny, w swojej książce opisuje jak zmagają się z tą sytuacją lokalne władze, rządy obu zaangażowanych w konflikt państw, ale przede wszystkim mieszkańcy.

W Belfaście obowiązuje naczelna zasada – z nikim nie rozmawiać, gdyż nigdy nie wiadomo, kto jest wrogiem, kto szpiegiem, a kto przyjacielem. Jednak z Polką – osobą z zewnątrz, która nie stanowi zagrożenia, zgodzili się porozmawiać zarówno rojaliści, jak i republikanie. Łojek spotyka się z obecnymi i byłymi działaczami organizacji paramilitarnych obu stron, policjantami, aktywistami społecznymi oraz pozbawioną nadziei młodzieżą. Z książki Łojek wyłania sie wyjątkowy, bo bardzo prawdziwy obraz Belfastu – miasta fascynującego i mrocznego. To miejsce podzielone ścianami pokoju – tymi fizycznymi, ale przede wszystkim mentalnymi. Obie nieprędko runą.

Recenzje zebrał Michał Romanowski