PAULINA ANNA WOJCIECHOWSKA
27 grudnia 2020 roku Hiszpanie rozpoczęli program szczepień przeciwko Covid-19. Wśród pierwszych zaszczepionych byli mieszkańcy oraz personel domu spokojnej starości w Guadalajarze – miejscu, gdzie znajduje się centrum logistyczne amerykańskiego koncernu Pfizer. W pierwszej grupie zaszczepionych znaleźli się także pracownicy służby zdrowia zatrudnieni na oddziałach zakaźnych. Do programu szczepień już na początku zostało zaangażowanych 13 tys. punktów na terenie całego kraju.
Rozwój pandemii
Pierwsze potwierdzone przypadki pojawienia się SARS-CoV-2 w Hiszpanii miały miejsce 31 stycznia 2020 r. – było to dwóch turystów z Niemiec na Wyspach Kanaryjskich. Więcej przypadków zaobserwowano miesiąc później – pod koniec lutego. Mimo coraz większej liczby zakażeń oraz alarmujących obrazów z Włoch nie odwołano jednak masowych marszów ani innych wydarzeń kulturalnych związanych z obchodami Dnia Kobiet (8 marca). W rezultacie epidemia w marcu gwałtownie przyspieszyła.
14 marca w Hiszpanii ogłoszono stan alarmowy i wprowadzono obostrzenia, a 28 marca ze względu na ogromne przeciążenie służby zdrowia i brak możliwości udzielenia pomocy wszystkim potrzebującym, zdecydowano o zamknięciu gospodarki, pozostawiając otwartą tylko absolutnie niezbędną działalność gospodarczą oraz nakazując społeczeństwu pozostanie w domach. 3 kwietnia odnotowano 950 zgonów w ciągu doby – najwięcej ze wszystkich państw dotkniętych przez pandemię do tamtego czasu. Brakowało wszystkiego: personelu medycznego, środków ochronnych, łóżek szpitalnych, respiratorów. Szczególnie trudna sytuacja miała miejsce w domach opieki.
Jesienna, druga fala epidemii przebiegła w Hiszpanii nieco łagodniej (w szczytowym momencie średnio ponad 300 zgonów dziennie). 9 listopada wprowadzano jednak ponownie stan alarmowy. trzecia fala najgorszy przebieg miała pod koniec stycznia 2021 r. – odnotowywano wówczas ponad 500 zgonów dziennie, spowodowanych w znacznej części tzw. “wariantem brytyjskim”.
Obecnie od dłuższego czasu obserwujemy tendencje spadkową odnośnie do liczby zakażeń i zgonów. Stan alarmowy obwiązuje w Hiszpanii do 9 maja br. Premier Pedro Sanchez zapowiedział już, że nie będzie go przedłużał. Oznacza to m.in. koniec godziny policyjnej czy zakazu przemieszczania się, choć lokalne rządy będą miały możliwości wprowadzania innych ograniczeń.
Co ciekawe, Hiszpania testuje różne możliwości zniesienia obostrzeń. W kwietniu br. światowe media pisały o próbnym koncercie, który odbył się w Barcelonie, a w którym uczestniczyło ok. 5 tys. osób. Uczestnicy zostali przebadani przed koncertem szybkimi testami antygenowymi, a podczas wydarzenia musieli przebywać w maseczkach, jednak bez konieczności zachowania dystansu społecznego. W badaniach przeprowadzonych po koncercie wykryto jedynie 6 przypadków zakażenia koronawirusem, jednak bez jednoznacznego wskazania na koncert jako źródło zakażenia.
Do końca kwietnia w Hiszpanii zarejestrowano ponad 3,5 mln przypadków koronawirusa oraz ponad 78 tys. zgonów. Średnia długość życia spadła w tym kraju o 1,5 roku, co stanowi największą zmianę w całej Unii Europejskiej.
Vacunodromos
Szczepienia ruszyły na dobre w styczniu 2021 roku, a program został podzielony na III fazy:
- I faza: mieszkańcy i personel domów opieki, personel medyczny – do lutego;
- II faza: osoby powyżej 50 roku życia (etapami) – do czerwca;
- III faza: pozostali.
Pod koniec lutego br. Hiszpanie zaczęli szczepić w placówkach kulturalnych oraz obiektach sportowych (w tym stadionach) przekształconych na centra szczepień. Pozwalało to na przyspieszenie tempa dystrybucji szczepionek. Wraz z kwietniowym zwiększeniem dostaw szczepionek do całej UE, Hiszpania organizuje kolejne wielkie centra szczepień – tzw. Vacunodromos. Celem nadrzędnym władz jest zaszczepienie 70% populacji do końca lata.
Do 27 kwietnia jedną dawkę szczepionki przyjęło 11,2 mln osób tj. 24,1% populacji – jest to wyższy poziom niż średnia dla całej Unii Europejskiej (22,9%). W pełni zaszczepionych tego dnia było już natomiast 4,4 mln osób, czyli 8,9% populacji (wobec 8,3% dla całej UE). Tempo szczepień w Hiszpanii niemal przez cały okres epidemii było szybsze niż europejska średnia. W pierwszym kwartale 2021 roku udało się np. zaszczepić dwiema dawkami 44% populacji powyżej 80. roku życia. Najwięcej dawek szczepionek w odniesieniu do liczby mieszkańców rozdystrybuowano w północnych regionach Asturia oraz Kastylia i Leon.
Do 3 maja w pełni zaszczepiono natomiast 10,7% populacji, a jedną dawkę otrzymało już 25,6%. Ogólnie rozdystrybuowano już ponad 17 mln szczepionek.
Hiszpańskie władze podjęły decyzje, że u osób w wieku 18-55 lat, które przebyły zakażenie koronawirusem w ciągu 6 miesięcy przed podaniem pierwszej dawki szczepionki druga dawka nie będzie stosowana. Podobne rozwiązanie przyjęła np. Francja. To kolejny krok, który pozwala na przyspieszenie tempa szczepień.
Problemy z AstraZeneca
Podobnie jak w wielu państwach europejskich w Hiszpanii w marcu czasowo zawieszono dystrybucję szczepionki firmy AstraZeneca. Od początku kwietnia br. te preparaty podaje się jedynie osobom powyżej sześćdziesiątego roku życia. Związane to jest z faktem, że powikłania zakrzepowo-zatorowe (169 zarejestrowanych przypadków na 34 mln dawek szczepionki[1]) pojawiają się niemal wyłącznie u osób poniżej 60. roku życia, przeważnie u kobiet[2]. Europejska Agencja Leków (EMA) nie zaleca przerywania szczepień preparatem Astra Zeneca, gdyż stoi na stanowisku, że korzyści ze szczepień znacząco przewyższają ryzyko.
Koniec obostrzeń?
Hiszpanie zmęczeni są epidemią i obostrzeniami, na pełne otwarcie gospodarki czeka także wiele branż. Szczepienia dają szansę na normalność, choć pozostaje pytanie, czy „normalności” nie wprowadza się zbyt szybko. Na udany sezon liczy branża turystyczna. Rządowe obostrzenia także idą w kierunku zachęcenia turystów. Ustalono między innymi, że nie będzie wymogu noszenia maseczki podczas przebywania na plaży. Tempo szczepień pozwala wierzyć, że zwyczajne życia niebawem powróci, jeśli tylko przeszkodą nie staną się nowe szczepy wirusa.
[1] Dane na 4 kwietnia 2021 r. w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii; Za: EMA
[2] Ograniczenia wiekowe są różne w zależności od kraju. W Belgii i Francji są to osoby powyżej 55. roku życia, w Wielkiej Brytanii – powyżej 30. Dania całkowicie wycofała się z dystrybuowania szczepionki AstraZeneca.
Zdjęcie użyte w nagłówku: Daniel Schludi on Unsplash;
Grafiki użyte w artykule: strony rządowe Hiszpanii
Wykres: Our World in data
Przeczytaj też:
B. Marcinkowska, Szczepienia przeciwko COVID-19: Francja
P. Wojciechowska, Szczepienia przeciwko COVID-19: Włochy
J. Tołczyk, Szczepienia przeciwko COVID-19: Niemcy
J. Graca, Szczepienia przeciwko COVID-19: Wielka Brytania
Pozostałe artykuły z serii Szczepienia przeciwko COVID-19
K. Dąbrówka, Rządowa pomoc dla przedsiębiorców w czasie pandemii COVID-19 – przypadek Francji, Belgii, Hiszpanii i Włoch, Biuletyn Analiz CIM nr 14/2020