Azja Azja Wschodnia Europa Gospodarka UE

Chiny-Rosja-UE: partnerzy ekonomiczni?

IZABELA MODZELEWSKA

china_eu_flag_sl-1363353991W drugiej połowie października przedstawiciele chińskich władz prowadzili rozmowy na temat bilateralnej współpracy z UE oraz z Federacją Rosyjską. Najpierw, 22 października, premier ChRL Li Keqiang podejmował premiera Federacji Rosyjskiej Dmitrija Miedwiediewa w Pekinie. Natomiast w dniach 22-25 października w Brukseli miało miejsce spotkanie pomiędzy Komisarzem UE ds. Gospodarczych i Walutowych Ollie Rehnem, Komisarzem UE ds. Handlu  Karlem de Guchtem a przewodniczącym chińskiej delegacji – wicepremierem Ma Kai. W przypadku UE rozmowy dotyczyły przede wszystkim kwestii zwiększenia dwustronnej wymiany handlowej, zaś w przypadku Rosji – pogłębiania współpracy energetycznej. W związku z powyższym, celem niniejszego tekstu jest próba odpowiedzi na pytanie postawione w tytule, tj. czy istnieje szansa na nawiązanie współpracy ekonomicznej na linii Chiny-Rosja-UE?

Chiny-Rosja –  współpraca czy rywalizacja?

Polityka rosyjska wobec Chin uległa ewolucji na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci. Koncepcja strategii działania zmieniała się w zależności od sytuacji zewnętrznej i wewnętrznej. Za rządów Borysa Jelcyna polityka zbliżenia z Chinami wynikała z porażki strategii odbudowy wizerunku Rosji jako mocarstwa wśród państw zachodnich – zwłaszcza w USA. Władze rosyjskie traktowały zbliżenie z ChRL jako dążenie do odbudowy mocarstwowej pozycji Rosji.

Począwszy od 1996 roku odbyło się już 18 spotkań wysokiego szczebla pomiędzy szefami rządów Chin i Rosji. Warto w tym miejscu dodać, że w 1996 roku zostało ustanowione strategiczne partnerstwo pomiędzy tymi państwami. W skrócie partnerstwo miało się opierać na: rozwoju, kooperacji gospodarczej, budowie relacji w oparciu o zasadę bezpieczeństwa oraz zaufania, współpracy w kluczowych kwestiach zarówno w polityce regionalnej, jak i międzynarodowej.

Obie strony dążą do realizacji tych założeń w wielu dziedzinach gospodarki, tj. handlu, energetyce, inwestycjach, a także w przemyśle technologicznym oraz w wymiarze kulturalnym i edukacyjnym (wymiana młodzieży). Podczas ostatniego spotkania w Pekinie premierzy zadeklarowali, iż współpraca energetyczna to jedna z kluczowych kwestii gospodarczych w relacjach pomiędzy tymi państwami.

Warto w tym miejscu dodać, że rosyjski koncern Rosneft, największy producent ropy na świecie, podpisał umowę na transport 10 milionów baryłek ropy naftowej rocznie, począwszy od 2014 do 2024 roku, z chińskim potentatem naftowym – Sinopec. Według Keun-Wook Paik, specjalisty ds. ropy naftowej w regionie Azji Północno-Wschodniej, porozumienie to posiada kluczowe znaczenie szczególnie dla strony chińskiej. Należy zauważyć, że jednym z najważniejszych celów chińskiej polityki zagranicznej jest dążenie do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju, a co za tym idzie ciągłe poszukiwanie nowych źródeł dostaw gazu i ropy naftowej.

Nie ulega jednak wątpliwości, że obydwa państwa rywalizują m.in. o dostęp do złóż surowców energetycznych w Azji Centralnej. Wzrost zainteresowania dawnymi republikami radzieckimi przez Chiny postrzega się w Rosji jako próbę ograniczania jej wpływów w tym regionie. Początki zainteresowania tym regionem przez władze chińskie sięgają lat dziewięćdziesiątych, jednakże inwestycje Państwa Środka w złoża oraz infrastrukturę tego obszaru sięgają ostatnich kilku lat. W 2009 roku doszło do podpisania umowy z Kazachstanem, Turkmenistanem oraz Uzbekistanem w kwestii budowy gazociągu do Sinkiangu. Strona chińska podkreśla, że relacje z krajami poradzieckimi oparte są na zasadzie współpracy i osiąganiu wzajemnych korzyści. Ponadto zagwarantowano nieingerencję w sprawy wewnętrzne poszczególnych państw oraz poszanowanie zasady suwerenności.

Pomimo rywalizacji o złoża w Azji Centralnej, strony rosyjska i chińska aktywnie dążą do wzrostu obrotu handlowego. Premier Chin zapowiedział zwiększenie dwustronnej wymiany handlowej nawet do 200 miliardów USD do 2020 roku. Warto dodać, że w 2012 roku wysokość wymiany bilateralnej stanowiła rekordowe 88 miliardów USD. Dla porównania, w 2000 roku wyniosła ona 8 miliardów USD[1]. Co więcej, w 2010 roku ChRL wyprzedziła Niemcy i stała się największym partnerem zagranicznym Rosji.

Dodatkowym przykładem współpracy chińsko-rosyjskiej jest projekt budowy rafinerii naftowej (przez China National Petroleum Corporation – CNPC i rosyjski Rosneft) w Tianjin, która będzie w stanie przetworzyć 16 milionów ton baryłek ropy w ciągu roku. O tym, że rosyjski gaz jest istotny dla chińskiej gospodarki świadczy to, iż według chińskich danych, w 2012 roku Chiny importowały z Rosji 24,33 miliona ton ropy. Poza tym strony planują rozwój kooperacji w przemyśle jądrowym. Należy wspomnieć w tym miejscu o tym, że we wschodniej prowincji chińskiej – Jiangsu działa już elektrownia atomowa Tianwan, która jest efektem dwustronnej współpracy w zakresie jądrowym. W efekcie, podczas wizyty Miedwiediewa w Pekinie podpisano 20 umów dwustronnych, w tym odnośnie sprzedaży skroplonego gazu ziemnego pomiędzy Jamał LNG i Petrochina. O tym, że współpraca pomiędzy państwami nie ogranicza się tylko do gospodarki świadczy fakt, iż na zakończenie wizyty premierzy odwiedzili miasto Hefei w prowincji Anhoi, które pełni funkcję centrum naukowo – innowacyjnego Chin.

Warto też uwzględnić, że rozmowy Keqiang–Miedwiediew dotyczyły także kwestii międzynarodowych. Podkreślono m.in. konieczność współpracy na arenie międzynarodowej w kluczowych sprawach politycznych, tj. odnośnie Syrii, Korei Północnej oraz potencjału nuklearnego Iranu. Co więcej, zarówno Chiny jak i Rosja popierają pokojowe rozwiązanie tych zagadnień w oparciu o zasady prawa międzynarodowego oraz dyplomację.

Chiny-UE – rywalizacja czy współpraca?

Spotkanie Chiny-UE odbyło się w ramach czwartego Dialogu Wysokiego Szczebla ds. Gospodarczych i Handlowych – High Level Economic and Trade Dialogue (HED). Warto w tym miejscu przypomnieć, że początki współpracy Wspólnoty Europejskiej z ChRL sięgają drugiej połowy lat 90., zaś strategiczne partnerstwo zostało ustanowione w 2004 roku. Trzeba również podkreślić, że z inicjatywy chińskiej w 1996 roku po raz pierwszy zwołano Szczyt Azja-Europa (Asia-Europe Meeting  ASEM). W ramach szczytu kooperację oparto na dialogu w wymiarze politycznym, gospodarczym oraz społecznym. Warto dodać, że w Mediolanie (Włochy) w listopadzie 2014 roku obędzie się już 10 spotkanie w ramach ASEM.

Rozmowy, które toczyły się w Brukseli pomiędzy wicepremierem Chin a komisarzami UE skupiały się na rozwoju stosunków handlowych, w tym: zrównoważonego handlu, zwalczania protekcjonizmu i promowania otwartego rynku. Ponadto debata skupiała się na planach poszerzenia zakresu inwestycji, współpracy celnej, wspierania handlu dwustronnego oraz ochrony praw własności intelektualnej.

Co więcej, negocjacje dotyczyły również ochrony środowiska poprzez promowanie green growth, czyli zielonego wzrostu. Podczas wizyty wicepremiera Ma Kai w Brukseli celem UE było zawarcie nowych umów inwestycyjnych. O gotowości do współpracy ze strony chińskiej świadczy wypowiedź premiera, że Chiny są gotowe wprowadzić „nowy impuls do wzrostu więzi biznesowych na linii Chiny – UE”. Komisarz Ollie Rehn dodał, iż „UE i Chiny razem stanowią około jedną trzecią światowego PKB”, dlatego ważna jest kooperacja na rzecz intensyfikacji relacji gospodarczych oraz promowania idei zrównoważonego rozwoju na świecie.

Według danych Eurostatu Chiny są drugim co do wielkości pod względem wymiany handlowej partnerem zagranicznym UE, po USA a przed Rosją. Źródłem zainteresowania UE są przede wszystkim chińskie towary przemysłowe, tj. maszyny i urządzenia oraz towary o charakterze konsumpcyjnym, np. obuwie, odzież, meble. Strona chińska zaś importuje z obszaru UE chemikalia, pojazdy mechaniczne, statki powietrzne. Co więcej, europejskie inwestycje w Chinach wynoszą ok. 2-3% wszystkich inwestycji zagranicznych UE, zaś inwestycje ChRL na kontynencie europejskim rosną i w 2012 roku wyniosły 20% ogółu wszystkich chińskich inwestycji zagranicznych.

Statystyki te wskazują więc na dysproporcje w zaangażowaniu kapitału zagranicznego. Według danych Parlamentu Europejskiego deficyt handlowy w wymianie z ChRL wyniósł 145,8 miliarda euro w 2012 roku, co stanowi spadek o 13,9% w porównaniu z 2010 rokiem (168,6 miliarda euro). Jak podaje Eurostat, europejskie firmy zainwestowały w Chinach 9,9 miliarda euro w 2012 roku, zaś dwustronna wymiana handlowa wyniosła 433,6 miliarda euro. Dla porównania, w 1978 roku wielkość dwustronnej wymiany handlowej wynosiła 4 miliardy euro. Pomimo widocznego wzrostu zaangażowania europejskich firm na rynku chińskim, w dalszym ciągu przedsiębiorstwa europejskie napotykają na liczne bariery pozataryfowe (np. certyfikacja produktów, wymogi sanitarne wymagane zezwolenia na przewoź towarów, opóźnienia odprawy celnej, różnice regionalne w procedurach celnych) oraz dyskryminacyjne chińskie prawo zamówień publicznych.

UE-Rosja – relacje gospodarcze w pigułce

Tak jak na przestrzeni lat intensyfikacji uległy relacje UE-Chiny, tak też wzrosła liczba powiązań gospodarczych pomiędzy UE a Rosją. Na ich temat można by napisać wiele, jednakże na potrzeby tekstu poruszone zostały jedynie niektóre zagadnienia, potrzebne do konkluzji odnośnie ewentualnej współpracy gospodarczej w ramach trójkąta UE-Chiny-Rosja.

Nie ulega wątpliwości, że pod względem geograficznym, najbliższym partnerem gospodarczo – politycznym Unii jest Rosja. Warto dodać, że w 1997 roku została podpisana Umowa o partnerstwie i współpracy pomiędzy tymi podmiotami. Jak wyżej wspomniano, Rosja to trzeci co do wielkości partner gospodarczy UE, zaś Unia to największy partner Rosji. Kraje europejskie eksportują do wschodniego sąsiada przede wszystkim maszyny, sprzęt transportowy, chemikalia oraz produkty rolnicze. Oczywiście podstawowym towarem eksportowym Rosji do UE są surowce, tj. ropa naftowa i gaz ziemny. Warto też uwzględnić, że UE to największy inwestor w Rosji, o czym świadczy fakt, iż ok. 75% zagranicznych inwestycji bezpośrednich w tym państwie pochodzi z Europy.

Istotą relacji oraz sporów wewnątrzeuropejskich są kwestie zaangażowania Rosji w projekty energetyczne (polityka Gazpromu, m.in. North Stream i South Stream). Niewątpliwie problem stanowi brak porozumienia w kwestii wspólnej polityki energetycznej wewnątrz UE. Sprawy bezpieczeństwa energetycznego, w tym dywersyfikacji dostaw, są jedną z najważniejszych kwestii, wymagających uregulowania wewnątrz UE. Poza tym kontrowersje budzą kwestie ochrony praw człowieka, stosunku Rosji wobec demokracji (np. podejście do wyborów) i rządów prawa, które mogą utrudnić ewentualną współpracę. Odmienne podejście do postrzegania praw człowieka wynika bowiem z różnic kulturowo-cywilizacyjnych.

Trójkąt współpracy Chiny-Rosja-UE?

ChRL to kluczowy partner gospodarczy zarówno dla Rosji, jak i dla UE. Ciekawym zagadnieniem jest to, czy istnieje możliwość nawiązania współpracy pomiędzy tymi podmiotami w sektorze energetycznym. Nie ulega wątpliwości, że rosyjski gaz stanowi główne źródło dostaw tego surowca do Europy, a także odgrywa ważną rolę w chińskiej gospodarce. Ponadto jednym z wyzwań dla UE jest wypracowanie wspólnej polityki wobec Chin oraz pozostałych państw azjatyckich. Obecnie każdy kraj członkowski zawiera oddzielne umowy handlowe z Państwem Środka,  jak uczyniły to np. Niemcy, czy Polska.

Warto się także zastanowić, jak Rosja odniosłaby się do ewentualnej współpracy w trójkącie z Chinami i UE. Dla strony rosyjskiej korzystna jest perspektywa rozwoju współpracy w ramach trójkąta Rosja-Chiny-Indie, gdyż państwa te są zaliczane do grona krajów BRICS będących w stanie zrównoważyć hegemonię USA, co stanowi jeden z głównych celów polityki zagranicznej zarówno Federacji Rosyjskiej jak i ChRL.

Podsumowanie

Trzeba jednak zaznaczyć, że jednym z głównych celów chińskiej polityki zagranicznej jest budowa sieci powiązań gospodarczych z jak największą liczbą partnerów. Nie ulega jednak wątpliwości, że to UE i Rosji bardziej zależy na intensyfikacji relacji z ChRL – światowym mocarstwem nr 2. Wydaje się, że dla strony chińskiej korzystniejsza jest oddzielna współpraca z UE i Rosją. Wynika to zapewne z indywidualnego podejścia do poszczególnych partnerów zagranicznych. Skomplikowany charakter relacji rosyjsko-europejskich (np. wspomniany powyżej problem energetyczny,  odmienne podejście do praw człowieka i zasad demokracji) powoduje, że łatwiej jest prowadzić negocjacje z każdą ze stron oddzielnie. Taki rodzaj współpracy powoduje, że zarówno UE, jak i Rosja rywalizują pomiędzy sobą o pierwszeństwo kooperacji z Państwem Środka. Dzięki temu strona chińska może negocjować umowy handlowe, które będą korzystne dla niej.


[1] Agnieszka Bryc, Rosja w XXI wieku. Gracz światowy czy koniec gry?, Wydawnictwo Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2009, s.200.


Izabela Modzelewska – współpracownik CIM – absolwentka stosunków międzynarodowych (specjalizacja: dyplomacja publiczna) na Collegium Civitas w Warszawie. Współpracowała z portalem unia europejska.org oraz magazynem „Stosunki Międzynarodowe”. Odbyła wolontariat w fundacji „Afryka Inaczej” oraz staż w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy – Dzielnica Bielany w dziale Administracyjno-Gospodarczym. Interesuje się tematyką Chin, zwłaszcza relacjami Chiny-ONZ oraz stosunkami gospodarczymi Chiny- UE.


Przeczytaj również: